piątek, 10 maja 2013

The Sound - From The Lion's Mouth (1981)

The Sound - From The Lion's Mouth (1981)


http://www.youtube.com/watch?v=wO8w6bAjeMM

Dzisiaj kolejna z płyt zaliczanych przez nas do tych nie dość znanych, nie dość kochanych. Mowa o "From The Lion's Mouth" zespołu The Sound wydanej w 1981 roku. Wielu spośród recenzentów, krytyków muzycznych uznawało wielkość tego pochodzącego z Anglii zespołu i stawiało go na równi z takimi tuzami jak "Echo & The Bunnymen", "The Psychedelic Furs" czy wreszcie "Joy Division". Jednak nie udało mu się nigdy odnieść odpowiednio dużego komercyjnego sukcesu. Zostawiając ten temat na boku, należy przyznać, że na tej bardzo udanej płycie mamy do czynienia z typowymi post-punkowymi brzmieniami: nerwowymi gitarowymi riffami, analityczną perkusją i chłodnymi klawiszami. Całości dopełnia wokal Adriana Borlanda (brzmi jak brat-bliźniak Adama Smitha z The Cure) oraz miłe niektórym (a niektórym wręcz przeciwnie) teksty przepełnione egzystencjalnym spleenem. Przy tym o tyle mamy do czynienia z ciekawą rzeczą, że nasz wokalista na samym początku krążka wyśpiewuje całkiem optymistyczny tekst do piosenki "Winning", o tym jak "staczał się na dno", a jakoś udało mu się z tego stanu wyjść. Niestety, te - jakby się mogło wydawać - autobiograficzne wyznania okazały się nie być do końca trafne, gdyż Adrian Borland od kilkunastu lat borykał się z ciężką depresją, aż w końcu pewnego dnia postanowił przerwać swój żywot, rzucając się pod pociąg w wieku 41 lat. Została jednak po człowieku np. ta znakomita płyta, której odsłuchanie może poniekąd stanowić pokrewne doświadczenie do odsłuchania "Closer" Joy Division, gdyż krąży nad nią widmo podobnej samobójczej tragedii.

Adrian Borland

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz