sobota, 18 maja 2013

Hermann Hesse - Siddhartha

Świeżo po przeczytaniu książki doszliśmy do wniosku: tak, to jest coś, co można ludziom polecić. Ta niedługa książka Hermanna Hessego (powinna liczyć nie więcej niż 200 stron, w zależności od wydania), niemieckojęzycznego noblisty znanego szerzej dzięki "Wilkowi Stepowemu", stanowi jakby beletrystyczną syntezę buddyzmu. Dzieło to napisane jest jasnym, prostym i przejrzystym stylem, któremu nie sposób odmówić elegancji. Dyskretny urok Orientu roztacza się na kartach powieści i idzie w parze z rozwojem sylwetki głównego bohatera. Sięgając po tą książkę wyruszamy w podróż ze Siddharthą, człowiekiem poszukującym sensu istnienia i własnego miejsca w świecie. Tytułowy Siddhartha, wraz ze swym przyjacielem Gowindą, spotyka na swojej drodzę samego Buddę. Jednak coś sprawia, że podważa sens nauk głoszonych przez tego przywódcę duchowego, opuszcza Gowindę który przystał do jego zakonu i sam wyrusza w podróż "do własnego ja". Co z tej podróży wyniknie i gdzie się ona skończy? Po te odpowiedzi zapraszamy serdecznie do lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz